Galeria Pod Chmurką / Open Air Gallery

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Opowieść o rybich sprawach.

Pierwsza rybę namalowałam wiele lat temu... Powstała na czwartym piętrze bloku, stojącego przy ulicy Prądnickiej w Krakowie. Opatrzona panieńskim nazwiskiem wydaje mi się tak odległa. Z otchłani swojego komputera wygrzebałam jej skan. Ciekawa jestem czy tak będzie z wczorajszymi rybami... czy kiedy spojrzę na nie po latach, też wydadzą mi się obce stylistycznie, jakby
namalowane przez zupełnie obcą mi osobę. Czy tak bardzo się zmieniamy?

Wczorajsza ryba i pierwszy zamysł w szkicowniku. Przypominam o trwającej aukcji. Dziś suma przekroczyła cenę rynkową;) Dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz